Skandal z oszukiwaniem na egzaminie GMAT

Skandal z oszukiwaniem na egzaminie GMAT

Wraz z początkiem pandemii oraz ograniczeniami w przemieszczaniu i spotykaniu się, amerykańska instytucja GMAC (zarządca egzaminu GMAT) wprowadziła możliwość zdawania tego egzaminu w formie online. Pomimo licznych zabezpieczeń i restrykcji obowiązujących zdających, pewnej grupie osób z Indii udało się obejść zabezpieczenia i umożliwić zdawanie egzaminu przez inna osobę.

Egzamin GMAT – Graduate Master Admission Test – jest często spotykanym egzaminem w czasie rekrutacji na studia MBA. Od ponad 60 lat jest on wykorzystywany podczas rekrutacji na studia Master of Business Administration. Jeszcze kilka lat temu był on absolutnym wymogiem koniecznym do rozpoczęcia tych studiów na amerykańskich uczelniach.

Egzamin składa się z 4 części:

  • Oceny umiejętności analitycznego pisania - mierzy zdolność do krytycznego myślenia i przekazywania swoich pomysłów.
  • Rozumowanie zintegrowane - mierzy zdolność do analizowania danych i oceny informacji przedstawionych w różnych formatach.
  • Rozumowanie ilościowe - mierzy zdolność do analizowania danych i wyciągania wniosków przy użyciu umiejętności rozumowania.
  • Rozumowanie werbalne - sprawdza umiejętność czytania i rozumienia tekstów pisanych, oceniania argumentów i poprawiania tekstów pisanych zgodnie ze standardami języka angielskiego.

W sumie test trwa niecałe 3,5 godziny, wliczając w to dwie opcjonalne przerwy. Przed pandemią test można było zdawać wyłączenie w autoryzowanym centrum egzaminacyjnym. Jednakże na początku 2020 roku wraz z pojawieniem się ograniczeń w poruszaniu i spotykaniu się została wprowadzona możliwość zdawania egzaminu on-line. Jednym z głównych wyzwań związanych z wprowadzeniem wersji on-line było zapewnienie, że osoba, która zdaje egzamin, jest faktycznie osobą, która siedzi przed komputerem w domu.

Ostatnie doniesienia wskazują, że grupie osób z Indii udało się obejść zabezpieczenia systemu i umożliwić zdawanie egzaminu przez inną osobę. Koszt takiej „usługi” dla kandydata jest szacowanych między 4000 – 20000 dolarów amerykańskich. Pomimo, iż ogłoszenia o możliwości „uzyskania pomocy” przy zdawaniu egzaminu zamieszczone są w Internecie od ponad roku a podejrzani oszuści aresztowani na początku 2022 roku, to dopiero w pierwszych dniach marca ujawniono oficjalnie proceder. W związku z tym GMAC podjął decyzję o unieważnieniu wyników ponad 130 kandydatów, którzy najwyraźniej skorzystali ze schematu oszukiwania. Osobom tym nie tylko anulowano ostatnie wyniki, ale również zakazano im przyszłych testów w GMAC, a wszelkie poprzednie wyniki egzaminów również zostały anulowane.

Ujawnienie oszustw budzi poważne obawy o bezpieczeństwo GMAT i innych standaryzowanych testów. Czy ogłoszenie skandalu przyczyni się do jeszcze większych kłopotów egzaminu? Ujawnione przypadki oszustw stanowią 3 promile ogólnej ilości testów zdawanych w USA w 2021 roku. Warto jednak zauważyć, że liczba zdawanych egzaminów GMAT spada z każdym rokiem. Coraz więcej uczelni odchodzi od obowiązku zdawania tego egzaminu przez kandydatów na studia MBA. W opinii wielu szkół biznesu różnorodność i integracja uczestników studiów jest priorytetowa. Standaryzowane testy takie jak GMAT uważane są jako nieobiektywne szczególnie w stosunku do osób z niższych środowisk społeczno-ekonomicznych. Nadmierne podkreślanie znaczenia testów GMAT i GRE przy podejmowaniu decyzji o przyjęciu na studia stało się przeszkodą w przyjmowaniu bardziej zróżnicowanych kandydatów do szkół biznesu.

Źródło: Poets & Quants, GMAC


Komentarze

Brak komentarzy...


Wyślij komentarz

Media Społecznościowe

Historia Bloga

MBAnet - sieć absolwentów MBA

 

Katalog Studiów Podyplomowych - studiapodyplomie.pl