Dlaczego COVID-19 nie powinien wstrzymywać planów podjęcia studiów MBA

Dlaczego COVID-19 nie powinien wstrzymywać planów podjęcia studiów MBA

Dla wielu z nas sytuacja związana z epidemią COVID-19 wprowadziła dużo niepewności w życie prywatne i zawodowe. Sporo osób, które planowały podjęcie studiów MBA w 2020 zmieniło swoje plany. Ale czy na pewno dobrze zrobiły? Teraz właśnie nadszedł czas, aby złożyć dokumenty na studia MBA!

Rok 2020 jest wyjątkowy pod wieloma względami. Siłą napędową tej wyjątkowości jest oczywiście wirus SARS-CoV-2, który wypłynął nie tylko na życie nasze i naszych bliskich, ale również na światową ekonomię. Epidemia COVID-19 niewątpliwie wpłynęła na rynek pracy, jednakże przyszłość MBA wygląda znacznie lepiej niż wyglądała na wiosnę. Bazując na danych zebranych od absolwentów amerykańskich studiów MBA, którzy ukończyli studia w 2020 roku, prawie połowa z nich miała przesunięty termin zatrudnienia w stosunku do ukończenia studiów. Trudno powiedzieć, jak wygląda sytuacja absolwentów studiów MBA w Polsce, ale warto zauważyć, że większość z nich ukończyła studia nieco później niż amerykańscy absolwenci. Studia MBA w Polsce zwykle kończą się wraz z początkiem wakacji, a oficjalne uroczystości – na przełomie września i października. To prawie 5 miesięcy później niż w USA, gdzie graduacje odbywały się w najtrudniejszym momencie epidemii. 

Studia MBA nadal w są w cenie

Pomimo trudności związanych ze znalezieniem pracy przez absolwentów MBA, tuż po zakończeniu studiów, w czasie pierwszej fali pandemii, wartość studiów MBA nie uległa znaczącej zmianie. Jak wskazują badania przeprowadzone przez GMAC po krótkim spadku zainteresowanie firm zatrudnianiem absolwentów studiów MBA ponownie wzrasta. Przed rozpoczęciem pandemii 92% firm wyraziło zamiar zatrudniania absolwentów MBA w 2020 roku. Chociaż te statystyki spadły tego lata do 77%, to na początku września kolejne wyniki badań ujawniły, że 89% firm zamierza zatrudniać absolwentów MBA w nadchodzącym roku. Wszystko wskazuje więc na to, że statystyki powinny wkrótce wrócić do poziomu sprzed pandemii.

Sytuacja na rynku MBA w Polsce

Podobną sytuację na rynku studiów MBA obserwowaliśmy również w Polsce. Część organizatorów studiów MBA wstrzymała rekrutację na studia w czasie pierwszej fali epidemii. Większość uczelni przeniosła rekrutację na lato i wczesną jesień. W rozmowach z organizatorami najczęściej słyszymy, że rekrutacja przebiegła pomyślnie. W przypadku większości uczelni nie spełnił się „czarny scenariusz” i liczba zebranych uczestników jest zadowalająca, chociaż niższa niż w ubiegłym roku. Z drugiej strony często pojawiają się również informacje o bardzo dużym wysiłku uczelni poświęconym na przygotowanie procesu nauki do prowadzenia studiów on-line.

Dlaczego warto pojąć studia MBA teraz?

Dostępne badania wskazują, że przynajmniej, jeśli chodzi o rynek amerykański, w 2021 roku prognozowane zatrudnianie absolwentów studiów MBA pozostanie na podobnym poziomie jak w 2019/2020 roku. Dodatkowo większość korporacji planujących zatrudnienie absolwentów MBA deklaruje, że nie będzie obniżać proponowanego wynagrodzenia i mediana będzie przekraczać 100 tys. USD. Plany dotyczące zatrudniania studentów i stażystów z zagranicy są również obiecujące, zwłaszcza ze względu na wzrost możliwości pracy zdalnej.

Te wszystkie przesłanki wskazują na to, że popyt na absolwentów MBA na rynku pracy utrzymuje się i będzie się utrzymywał. Prognozy na 2021 i 2022 roku są optymistyczne, a to powoduje, że studenci, który ukończą studia w 2023 rok, mogą uzyskać dyplom MBA w czasach, kiedy będzie duże zapotrzebowanie na rynku pracy na tego typu wykształcenie.

Dodatkowym czynnikiem, motywującym do podjęcia studiów właśnie teraz, jest możliwość wykorzystania gorszej koniunktury na rynku pracy na przerwę w karierze i podjęcie studiów w celu uzyskania wykształcenia i podniesienia swojej atrakcyjności na rynku pracy w przyszłości. Podobna sytuacja była obserwowana w czasie kryzysu 2008-2009, kiedy wiele osób zdecydowało się na podjęcie studiów w czasie gorszej kondycji na rynku pracy. Jak pokazują dane zebrane z zagranicznych uczelni, już dziś obserwują one zwiększone zainteresowanie studiami.

Restrykcje sanitarne i ograniczenie pracy w biurach, a wręcz nakaz pracy zdalnej tam, gdzie jest to możliwe otwiera nowe możliwości zarówno z punktu widzenia studiowania jak i pracy. Dzięki realnemu upowszechnieniu pracy zdalnej studenci i pracownicy pracujący na odległość stali się sobie równi. W związku z tym niezależnie czy mieszkasz w Warszawie czy w Londynie, studia prowadzone on-line traktują cię tak samo. W ciągu ostatnich kilku miesięcy uczelnie znacząco podniosły poziom zajęć prowadzonych zdalnie, co powoduję, że zaczynają one przypominać z pkt. widzenia interaktywności coraz bardziej zajęcia stacjonarne. Oczywiście nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu, ale nasze potrzeby w tym zakresie również podlegają zmianom i adaptacji do bieżącej sytuacji.

Źródło: poets&quants, ft.com, GMAC


Komentarze

Ewa Barlik 29 października 2020 / Odpisz

Podczas kryzysu w 2008 zapotrzebowanie na studia MBA również wzrosło. Prawa ekonomii sprawdzają się: jak spada to będzie rosło, zwalniają - to będą niebawem zatrudniać. A czas pracy zdalnej jest rzczywiście przełomowy, bo uwalniają się ogromne ilości wolnego czsu do zagaospodarowania. I to dotyczy nie tylko możliwości odpuszczenia sobie długich spotkań firmowych, z których mało co wynika, ale także nie ma innej rozrywki. W czasie izolacji nie mamy koncertów na żywo, teatru, nawet wyjście do kina czy do restauracjji wiąże się z pewnym ryzykiem. Studia MBA to najlepszy, najbardziej wartościowy pomysł na zagospodarowanie tego czasu. A poza tym, to sa po prostu bardo ciekawe, rozwijające studia, choć na pewno nie dla każdego.


Wyślij komentarz
Jakub Leszczyński

Jakub Leszczyński

redaktor MBA Portal

Media Społecznościowe

MBAnet - sieć absolwentów MBA

 

Katalog Studiów Podyplomowych - studiapodyplomie.pl